Jeśli myślę o polskim jazzie elektrycznym z lat 70., to na początek przychodzi mi na myśl Laboratorium, potem Extra Ball i kilka płyt Namysłowskiego, a potem... a potem to już trzeba kombinować. Tymczasem GAD Records, wiodący krajowy label zajmujący się archiwaliami, przypomina, że w I lidze był jeszcze Krzysztof Sadowski i jego Grupa Organowa. Nagrane w 1972, 1974 i 1975 trzy suity - "Na Kosmodromie", "Three Thousand Points" oraz "Ten nasz zwyczajny świat" to jazda bez trzymanki
Zawartość odcinka
Intro
Krzysztof Sadowski – Na Kosmodromie
Zaginiona perełka polskiego jazz-rocka
Krzysztof Sadowski – Na Kosmodromie
Eksperymentalnie jakoś
Krzysztof Sadowski – Three Thousand Points
Takie fusion grywali na Wisłą!
Krzysztof Sadowski – Ten nasz zwyczajny świat