Tym z Was, którym kończący się właśnie świąteczny czas nie zapewnił wystarczającej dawki wyciszenia i dystansu do trudnych bieżących spraw proponuję dodatkową godzinę muzycznego relaksu. I niech nie zwiedzie Was fakt, że mistrzem ceremonii będzie demon jazzowej awangardy, Maestro John Zorn. Zapewniam, że nastrój będzie niemal idylliczny :-)
Zawartość odcinka
1. John Zorn – When The Morning Stars Sang Together