Kolejne utwory obrazują problemy, jakie pewien mężczyzna miał z kobietami. Miał piękną dziewczynę, w dodatku świetną tancerkę, więc złapał przy niej rytm, ale niestety każdy kochał tę jego dziewczynę, więc nic dziwnego, że w końcu ktoś mu ją poderwał. Ale przecież nie ona jedna na świecie, więc znalazł inną, śpiewał jej piękne piosenki, ale mimo to odeszła. I znów został singlem i doszedł do słusznego wniosku, że jest to wspaniałe. Aby podkreślić wagę, jaką odgrywają te piosenki, każda z nich występuje w dwóch różnych wykonaniach.