Skomponowana przez Harolda Arlena melodia, wraz z tekstem Yipa Harburga po raz pierwszy znalazła się na filmowym ekranie w wykonaniu Judy Garland w najsłynniejszej filmowej adaptacji musicalu „The Wizard Of Oz” z 1939 roku w reżyserii Victora Fleminga. W momencie premiery to była już 7 filmowa adaptacja książki dla dzieci Lymana Franka Bauma. Do dziś powstało z pewnością kilkadziesiąt innych wersji w różnych językach i różnych krajach, jednak film z 1939 roku z Judy Garland jest absolutną klasyką gatunku, choć dzisiaj raczej nie jest interesujący dla dzieci, tylko dla historyków kina i wielbicieli filmów sprzed wielu lat. W początkach amerykańskiej telewizji, zwyczajowo film był pokazywany systematycznie co najmniej raz do roku i cieszył się niesłabnącym powodzeniem. To było coś jak nasz „Kevin sam w domu”.
Krótko po premierze filmu będące wtedy u szczytu popularności wielkie jazzowe orkiestry szybko włączyły melodię do swojego repertuaru. Pierwszy był chyba Glenn Miller, krótko później ze sceny widzowie mogli też usłyszeć „Over The Rainbow” w wykonaniu zespołów Artie Shawa i Benny Goodmana. Wersja Millera została podobno nagrana nawet przed oficjalną premierą filmu z Judy Garland.
„Over The Rainbow” grają i śpiewają już od 80 lat niemal wszyscy muzycy jazzowi. Melodię uwielbiał grać Dave Brubeck i Art Tatum. Na akordach „Over The Rainbow” Sonny Rollins oparł swoją kompozycję „Valse Hot”. Wśród amerykańskiej publiczności uwielbiającej plebiscyty i zestawienia, „Over The Rainbow” wyprzedza „As Time Goes By” i „Singin’ In The Rain” na liście najlepszych i najbardziej popularnych piosenek filmowych. Częściowo dzieje się tak dlatego, że utwór w licznych nowych wykonaniach często umieszczany jest w filmach. Największą filmową karierę, oprócz Judy Garland, zrobiła wersja przygotowana przez artystę z Hawajów - Israela Kamakawiwo 'Ole, którą po raz pierwszy można było usłyszeć w 1993 roku w filmie „Facing Future”, a kilka lat później na bardzo jazzowej ścieżce dźwiękowej do obrazu „Finding Forrester” z Seanem Connerym w roli głównej, obok innych muzycznych fragmentów wykonywanych przez Milesa Davisa, Ornette Colemana i Billa Frisella. Od tego czasu połączenie „Over The Rainbow” z „What A Wonderful World” w wykonaniu Israela Kamakawiwo 'Ole słyszałem już w paru filmach.
Konflikt pomiędzy Victorem Flemingiem – reżyserem filmu z 1939 roku, producentami i zastępującym go w scenie zawierającej piosenkę i kilku innych spowodował, że w pierwszej wersji zmontowanego filmu zabrakło sceny z „Over The Rainbow”, jednak w wyniku kilku szczęśliwych zbiegów okoliczności scena znalazła się w filmie. Być może, gdyby stało się inaczej, dziś „Over The Rainbow” byłoby swingowym przebojem Glenna Millera, a nie słynną piosenką Judy Garland. Kompozytor utworu, Harold Arlen zainteresował bowiem lidera słynnej orkiestry melodią zanim jeszcze ten miał okazję obejrzeć film.
Niezwykle trudno jest wybrać najważniejsze nagrania „Over The Rainbow”. Starając się pokazać, jak uniwersalna jest ta melodia i jak doskonale sprawdza się w różnych muzycznych konwencjach stawiam na oryginał Judy Garland, klasyczną w formie prezentację The Modern Jazz Quartet z ich genialnego albumu „Fontessa”, nowoczesny jazzowy kwartet w składzie Paul Motian, Joe Lovano, Bill Frisell i Charlie Haden, a także artystę, do którego w cyklu CoverToCover wracam bardzo często – Jeffa Becka, który jak żaden inny gitarzysta potrafi zaśpiewać swoją gitarą każdy tekst nie zbliżając się do mikrofonu.
Zawartość odcinka
1. Judy Garland (Various Artists) – The Wizard Of Oz: Original Motion Picture Soundtrack
2. The Modern Jazz Quartet – Fontessa
3. Paul Motian – On Broadway Volume 1
4. Jeff Beck – Live And Exclusive From The Grammy Museum