👉 O Finlandii wie wszystko, o Skandynawii prawie wszystko. Włada fińskim w mowie i w piśmie śpiewająco i to nie tylko dlatego, że jest tłumaczką. Po prostu Finlandia uważa Ją za "swoją" , a to rzadkie w tym narodzie. Jest uosobieniem ciągłego dobrego humoru i trolle jej się nie imają. Od lat przyswaja nam, z dobrym skutkiem, literaturę fińską, zwłaszcza kryminały, które w pewnym momencie stały się dla świata odkryciem. Dla mnie Bożena Kojro od lat jest wciąż odkryciem i wiem, że tak już zostanie.

👉 Wsiąkniemy w zwariowany i szaleńczy, wielki talent Witkacego. Każdy humanista przechodzi fascynację twórczością, charyzmą i sztuką Stanisława Ignacego Witkiewicza. I nie ma w tym nic dziwnego – to "multiinstrumentalista sztuki". W Muzeum Literatury w Warszawie możemy oglądać jego portrety z jednoosobowej Firmy Portretowej, kompozycje astronomiczne, "Czystą Formę" w czystej postaci i jeszcze cud, perełkę – filmy z Witkacym w roli głównej autorstwa Augusta Zamoyskiego, fantastycznego rzeźbiarza w czystej formie i ekscentrycznego w życiu paryskiej bohemy. O tym, że to wszystko trzeba zobaczyć, będzie nas skutecznie przekonywał Jan Owczarek, kurator wystawy.