Rozmowa z Martą Motyl, historyczką sztuki, recenzentką, autorką bloga. Opisywane historie nasyca emocjami i erotyką. Nie istnieją w nich granice obyczajowe ani granice wyobraźni. Po “Sztuce podglądania”, “Sztuce prowokowania” i “Sztuce fantazjowania” mamy “Sztukę świętowania” z obrazami m.in Tycjana, Renoira, Leonarda i Makowskiego.