Bardzo lubię mojej jazzowe eskapady. Są to specyficzne podróże w czasie.
Poszukuję w nich nagrań, o których nie wolno nam zapomnieć. Tyle wspaniałych płyt jest jeszcze do przesłuchania. Warto być miłośnikiem jazzu by w pełni delektować się nagraniami z nie tak odległej przeszłości. Kolejna porcja doskonałej muzyki.

• Simple silver surfer – Jaimie Branch – z płyty “Fly or Die II” – 5;39
• The Cowrie Waltz – Joyti – z płyty “Mama, you can bet!” 3;55
• Lagrimas del Mar - Irreversible Entanglements, Mother Moore – z płyty “ Open the Gates“ 8;03
• Ship to Shore – Joshua Redman – z płyty “LongGone” 6;00
• Personel Mountains – Rodrigo Amado , The Bridge – z płyty “ Beyond the Margines (Live)“ 7;41
• Industry – SML – z płyty “ Small Medium Large “ 4;27
• Divinity Tree – Don Cherry – z płyty “ Multikulti“ – 5;18
• The Age of Inner Knowing – Bheki Mseleku – z płyty „Celebration“ 10;22