Edward Etler nie wyobrażał sobie aby w jego filmach pierwszej połowy lat 60. brzmiała muzyka innego kompozytora niż Komeda. Razem zrealizowali 8 krótkich filmów o charakterze oświatowo-edukacyjnym i popularyzatorskim. Wśród tych obrazów nie brakuje dzieł wybitnych jak choćby filmy Kraksa (1963) czy Okolice peronów (1964). Niemal we wszystkich pojawiają się - jeśli już nie jazzowe ścieżki muzyczne - to choćby wyraźne motywy nawiązujące do jazzu lub quasi jazzowej stylistyce. Nie mniej jednak filmy Etlera to jeden z ważniejszych rozdziałów w twórczości Komedy, choć w większości niestety nierozpoznany. Dlatego trzeba grać tę muzykę ratując od zapomnienia. O niej to właśnie opowiadam w kolejnej trzeciej części naszego cyklu „Muzyka – Krzysztof Komeda“.